Lipiec na naszych plażach był bardzo intensywny pod względem treningów, szczególnie na sprzęcie motorowodnym. Zwieńczeniem ćwiczeń były zorganizowane w ostatnim tygodniu manewry w okolicach mola w Niechorzu. Scenariusz bardzo prosty i zarazem maksymalnie realny- dwóch pozorantów skacze z mola, aby zaimponować kolegom. Niestety, ich umiejętności pływackie w starciu z falą i panującymi tam prądami okazują się mizerne. Po otrzymaniu wezwania na pomoc rusza hybryda ze skuterem. Niezbędna w takich sytuacjach jest wzajemna komunikacja sterników. Z hybrydy realizowano desanty, ćwiczone przez cały tydzień oraz wciągnięcie poszkodowanego na pokład. Na skuterze ćwiczono akcje z poszkodowanym współpracującym oraz z pasywnym. Nowi ratownicy mogli wykorzystać wiedzę, jaką nabyli przez ostatnie tygodnie. Cel manewrów można uznać za osiągnięty, sternicy mogli przećwiczyć manewrowanie wśród poszkodowanych, a ratownicy przećwiczyli akcję pozorowaną od zgłoszenia po wciągnięcie na pokład. Relacja ja zwykle w galerii.
